środa, 26 czerwca 2013

Trzy cudowne litery M G R :)

Po wstępnym stresie, następnie szoku, że było tak łatwo (wręcz banalnie) i totalnej radości chcę się również z Wami podzielić moim szczęściem- otóż od dnia wczorajszego jestem Panią magister Justyną Sz :D
A to dowód ciężkiej wielomiesięcznej pracy:


Co będzie dalej? Narazie o tym nie myślę :) Cieszę się tym, co jest obecnie a o przyszłości pomyślę, gdy trochę ochłonę i odpocznę, bo co by nie mówić po tylu latach nauki, bez żadnej konkretnej przerwy, troszkę wolnego mi się należy :) Wolnego, które będę w 100% wykorzystywać na XXX :D

8 komentarzy:

  1. Uważaj, schyl się!!! Bo właśnie lecą do Ciebie ode mnie wielkie, ogromne, ogromniaste GRATULACJE!!! Ale Ci fajnie, normalnie zazdroszczę... teraz czas masz tylko dla siebie no i oczywiście dla krzyżyków :). Ja w sumie jestem na urlopie, ale kurde bardziej zapracowana i zabiegana niż jak chodzę do pracy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anulku bardzo, bardzo Ci kochana dziękuję :* I faktycznie, tak jak piszesz- niby fajnie teraz mam, ale z drugiej strony bez pracy też długo nie pociągnę... Więc Ty ciesz się urlopem i krzyżykuj! :)

      Usuń
  2. No to przecież mnie też nie może tutaj braknąć z GRATULACJAMI!

    OdpowiedzUsuń
  3. Przegapiłam zapomniała, ale już nadrabiam zaległości.

    G R A T U L A C J E !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń