Wczorajsze popołudnie spędziliśmy z moim M spacerując po lesie. Mimo, że mieszkamy w okolicy, która jest niemal z każdej strony lasem otoczona nieczęsto nam się zdaża spędzać swój wolny czas w taki sposób, więc zrobiłam trochę zdjęć, by ten moment uczcić :D
Śladami zwierza :P
Jeszcze świeże- obstawiliśmy, że to sarna była
Zdobycze :)
Małżonek mój jako znawca tropów potwierdza, ze to sarnia łapka:) Fajny taki spacerek, ale zdecydowanie wolę wiosenny klimat lasu :)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć, że nasze domysły były trafne :) A las wiosną również lubię. Szkoda tylko, że tak rzadko w nim bywam.
OdpowiedzUsuńpiękne klimaty :)
OdpowiedzUsuńo tak :) jesień szczególnie w lesie zachwyca swymi barwami :)
UsuńTydzień temu byłam z mężem na spacerze w lesie, jest super. Justynko pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńAgatko dla Ciebie również serdeczne pozdrowionka :)
UsuńNie ma to jak spacerek po lesie,to wycisza i odpręża.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Taki spacer pozwala na chwilę "uciec" od codzienności- a to czasami jest bardzo potrzebne :)
Usuń